Rembet i Warsaw United zwycięskie w szlagierach kolejki!

Rembet pokonał Moszna Squad, a Warsaw United Chemika Bemowo i dogonił lidera. To najważniejsze wydarzenia w pierwszej lidze siódemek. W drugiej lidze trwa hegemonia Old United, ale również All4One nie zwalniają tempa. W trzeciej lidze Lantra odskoczyła reszcie stawki na sześć punktów, a w czwartej Zielona Polana na cztery. W Lidze Naturalnej nowym liderem zostali Reprezentanci, zaś w Iidze szóstek tempa nie zwalniają zarówno Drink Team jak i Contra. Na drugim szczeblu również od zwycięstwa do zwycięstwa kroczą FX Hawks oraz Teraz Kolska. Zapraszamy na podsumowanie szóstej kolejki.

I LIGA: Moszna Squad zatrzymany. FCWU zwycięża w szlagierze i dogania lidera!

Nie ma już niepokonanej drużyny w pierwszej lidze. W ten weekend poległ Moszna Squad, który w meczu na szczycie przegrał z bardzo dobrze tego dnia dysponowanym Rembetem. Gracze Kuby Szkuty zagrali bardzo mądrze taktycznie i awansowali na czwarte miejsce w tabeli, ale trzeba pamiętać, że mają tylko cztery rozegrane mecze. Podopieczni Pawła Maula mimo porażki utrzymali prowadzenie w tabeli ,ale dali się dogonić FC Warsaw United. Paweł Pająk i spółka tym razem w absolutnym szlagierze tej kolejki nieoczekiwanie dość łatwo pokonali Chemik Bemowo 4:0, a najlepszy na placu był wspomniany Pająk, który dwa razy wpisał się na listę strzelców, wskakując tym samym na drugie miejsce najskuteczniejszych strzelców ligi. FCWU zrównał się punktami z Moszną, pozostając jednak na drugiej lokacie, natomiast podopieczni Adriana Bery utrzymali się na najniższym stopniu podium. W bardzo ciekawym i zaciętym spotkaniu czwartej z piątą drużyną pierwszej ligi UKS Południe Czosnów zremisował KS Precyzyjnym Browarem, a gola na wagę remisu w ostatniej akcji meczu zdobył najlepszy zawodnik tego spotkania Karol Kubicki. Obie ekipy zaliczyły w tabeli regres o dwie pozycje kosztem wspomnianego Rembetu oraz „Anonimowych”, którzy wygrali drugi mecz z rzędu, tym razem pokonując Zjazd 4:1. Tytuł zawodnika meczu po raz drugi z rzędu  zdobył autor dwóch bramek Kamil Tarapacz. Dzięki zwycięstwu ekipa Macieja Miękiny przesunęła się na piątą lokatę. W pozostałym spotkaniu dwóch ostatnich drużyn St. Varsovia rozgromiła Gondor Warriors, aż 11:3, zaliczając drugie zwycięstwo z rzędu. Kluczem do zwycięstwa była świetna gra zespołowa oraz dobra dyspozycja MVP tego spotkania Marcina Sikory, który strzelił gola i cztery razy otwierał kolegom drogę do bramki. Gracze Michała Witkowskiego dzięki zwycięstwu wydostali się ze strefy spadkowej, a dodatkowo Karol Mroczkowski, który w niedzielnym meczu zaliczył trzy asysty awansował na drugie miejsce w klasyfikacji najlepiej podających pierwszej ligi. Tabele zamyka Gondor Warriors, który tej wiosny punktów jeszcze nie zdobył.

06 01 30xna

II LIGA: Hegemonia Old United i All4One trwa

W najciekawszym meczu kolejki, All4One po bardzo zaciętym boju pokonali Victorię, a jedynego gola zdobył Mariusz Uzdowski, dla którego była to bramka numer dziewięć co daje mu prowadzenie wśród najlepszych snajperów drugiej ligi. Gracze Macieja Rataja nie dali odskoczyć  Old United, którzy w miniony weekend wygrali szósty mecz z rzędu, pokonując bez większych problemów Do Przerwy 0,7. Po raz kolejny najlepszy na boisku był Konrad Kozłowski, który zaliczył hattricka. Trzecią lokatę utrzymało Rosso Bianco, które po dramatycznym meczu zremisowało z Chłopcami do Bicia, mimo, że jeszcze chwilę przed końcem prowadziło. Dla Chłopców to czwarty mecz bez zwycięstwa. W kolejnym bardzo ciekawym meczu dwóch sąsiadujących ze sobą drużyn Anteniarze po niezwykle dramatycznym meczu pokonali SSIJ 6:4 i awansowali na czwarte miejsce w tabeli. Świetne zawody rozegrał duet Bartek Adamiak-Paweł Dąbrowski, a obaj panowie zdobyli po dwie bramki. W ostatnim meczu drugie zwycięstwo w sezonie zanotował Pohybel, który pokonał dwoma bramkami Wariatów Kuchara. Jednym z ojców sukcesu był Radek Gromadka. Bardzo ciekawie zrobiło się w tabeli gdzie nawet szósty zespół ma raptem trzy punkty straty do strefy medalowej. Tabele zamyka Do Przerwy 0,7, które ulega Wariatom tylko gorszą różnicą bramek. 

06 02 ew3th

 

III LIGA: Zacięta rywalizacja, ale Lantra wciąż na czele

Ależ emocje. Tak można najkrócej opisać to co działo się na boiskach trzeciej ligi. We wszystkich czterech spotkaniach obejrzeliśmy zacięte widowiska i nie obyło się bez niespodzianek. Lider po pięciu grach Lantra po bardzo zaciętym spotkaniu pokonała jedną bramką KP Kozią. O zwycięstwie zadecydowały dwa gole strzelone w drugiej połowie przez kapitana zwycięzców Pawła Matrybę. Lantra wobec innych wyników umocniła się na prowadzeniu w tabeli trzeciej ligi i ma już sześć punktów przewagi. Natomiast Kozia spadła z trzeciego, aż na szóstą lokatę. Na trzecie miejsce awansował FCK 97/98, który dość nie oczekiwanie pokonał po bardzo wyrównanym meczu drugi w tabeli BaguviX i awansował na trzecie miejsce. Bohaterem meczu był strzelec dwóch goli i autor asysty Rafał Dżumaga. W kolejnym bardzo ciekawym i dramatycznym meczu Fast Trans wygrał (po raz drugi z rzędu) z Nie Ma Mocnych i awansował na czwarte miejsce w tabeli. Kolejne dobre zawody rozegrał kapitan FT Michał Fijałkowski, który miał udział przy trzech golach zdobytych przez jego drużynę, a strzelona bramka pozwoliła awansować mu na drugie miejsce wśród najskuteczniejszych strzelców ligi. W pozostałym meczu Chaos Ochota odniósł pierwsze zwycięstwo, pokonując minimalnie jedną bramką Bemovie, a najlepszy na placu był Artur Zasuwa, który popisał się w ty,m spotkaniu kapitalnym lobem z pierwszej piłki z połowy boiska. Niezwykle ciekawie zrobił się w tabeli trzeciej ligi. Prowadzi pewnie Lantra, a za nią wielki ścisk. Drużyny z miejsc 2-6 dzielą raptem trzy punkty. Interesująco jest również w klasyfikacji najlepiej podających gdzie na czele uformowała się grupa czterech zawodników, którzy zgromadzili po cztery asysty.   

06 03 yjl9i

 

IV LIGA: Zielona Polana ucieka rywalom

Na czwarty szczeblu rozgrywek Ligi Bemowskiej rozegraliśmy trzy spotkania, w których obejrzeliśmy mnóstwo emocji i dramaturgii. W hicie tej kolejki druga drużyna w tabeli podejmowała trzecią, czyli Orły Leszka grały z Drink Men. Po wielkich emocjach padł remis 1:1. Gola na wagę punktu tuż przed końcowym gwizdkiem strzelił Mateusz Radecki, a bramka ta pozwoliła mu dołączyć do grona trzech zawodników prowadzących w klasyfikacji generalnej. Taki wynik oznaczał, że w górnej części tabeli nic się nie zmieniło. Na prowadzeniu nie oglądając się na innych umocniła się Zielona Polana, która po ciężkim meczu pokonał po dwóch golach Bartosza Salczyńskiego  Aleje Seksu i Biznesu. Podopieczni Mateusza Piziorskiego umocnili się na czele tabeli, a sam zainteresowany zaliczył asystę i z pięcioma zagraniami objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej najlepiej podających. W pozostałym meczu Chyże Rosomaki po niezwykłych zawodach pokonały Kamix 3:2 i zachowały szansę na awans do najlepszej czwórki. Niezwykle ciekawie zrobiło się w klasyfikacji strzelców gdzie czterech zawodników zgromadziło po cztery trafienia.    

06 04 jmvf0

LIGA NATURALNA: Reprezentanci nowym liderem

W rozgrywkach na nawierzchni naturalnej rozegraliśmy trzy z zaplanowanych czterech spotkań. Do skutku nie doszło ostatnie spotkanie, w którym Reprezentanci, wobec niestawiennictwa się ekipy Coroparians Team dopisali na swoje konto trzy punkty, które ostatecznie pozwoliły im objąć prowadzenie w tabeli. W tej kolejce obejrzeliśmy dwa szlagiery. W pierwszym z nich LGB po niezwykłych emocjach pokonał Abi Squad 2:1 (długo przegrywali 0:1) i awansował na najniższy stopień podium. Świetny występ zaliczył autor dwóch asyst Jakub Pawlak. W drugim z hitów Golden Roman pokonał Kierowników również 2:1 i w tym meczu także byliśmy świadkami mega emocji. Kapitalne zawody rozegrał najlepszy gracz kolejki Jacek Daniszewski, który strzelił oba gole i awansował na pierwsze miejsce wśród najlepszych strzelców ligi, a GR z ośmioma punktami wskoczyli na czwartą lokatę w tabeli. W pozostałym spotkaniu Green Shop Bielany odniósł długo oczekiwane zwycięstwo (5:0), zostawiając w pokonanym polu FC Running Team. Ich wygrana była bezdyskusyjna, a kapitalne zawody rozegrał duet Szymon Golonka (gol i trzy asysty)-Damian Stachowicz (hattrick). Pierwszy z panów dzięki zaliczonym asystom dołączył do Damiana Borowskiego (asysta w tej kolejce) i Tomasz Piotrowskiego na czele klasyfikacji najlepiej podających ligi. Na drugie miejsce spadł pauzujący w tej kolejce LNP, natomiast tabele zamyka Coroparians Team.

06 05 drrv9

 

I LIGA SZÓSTEK: Drink Team i Contra wciąż nie do zatrzymania!

W Pierwszej lidze szóstek zarówno Drink Team jak i Contra kontynuują zwycięskie passe. Natomiast te złe serie przerwali  Yelonki, FC NaNkacu oraz Kondybały FC, z tym, że dla tych ostatnich był to pierwszy tryumf  w sezonie. Liderujący w tabeli Drink Team bez żadnych problemów pokonał Grand UA i utrzymał przodownictwo w tabeli. Najlepszy na placu był strzelec czterech goli Łukasz Tippe. Wicelider, Contra tym razem nie pozostawiła żadnych złudzeń Yelonkersom, gromiąc ich 12:5. Po raz kolejny w sezonie w drużynie Macieja Antczaka brylował duet Aleksander Szyszka (cztery gole i dwie asysty)- Michał Raciborski (gol i cztery asysty), który poprowadził swoją drużynę do piątego zwycięstwa w sezonie. Obaj panowie utrzymali prowadzenie w klasyfikacjach generalnych. W niewątpliwie najciekawszym spotkaniu tej kolejki trzecia ekipa w tabeli Gramy Czasami uległa dość nieoczekiwanie najsłabszej, jak dotąd drużynie, Kindybałom FC. Mecz od początku prowadzony był w szalonym tempie, a niekwestionowanym bohaterem tego spotkania był Janek Czempiński, który oprócz hattricka i dwóch asyst wykazał się niezwykłym kunsztem bramkarskim, broniąc rzut karny. GC mimo porażki utrzymali trzecią lokatę. Po remisie i dwóch porażkach na odpowiednie tory powraca ekipa Yelonek, która po bardzo dobrym meczu pokonała wicemistrza z jesieni, Amsort. Jednym z ojców tego sukcesu był bramkarz zwycięzców Arkadiusz Siwiński, który tego dnia bronił jak w transie. Drużyna Alberta Szlagi awansowała na czwarte miejsce i wobec porażki GC mają do nich już tylko punkt straty. W tej kolejce byliśmy świadkami jeszcze jednego przełamania. Po trzech meczach bez zwycięstwa w końcu wygrało FC NaNkacu, które pokonało Rycerzy Świtu 6:1, a bohaterem został autor hattricka oraz asysty Łukasz Choderski. Zarówno w klasyfikacji snajperów jak i najlepszych asystentów nic się nie zmieniło. Tabelę zamykają Rycerze Świtu.

06 06 c601c

 

II LIGA SZÓSTEK:

W drugiej lidze szóstek rozegraliśmy tylko trzy spotkania. Jedno zostało przełożone na inny termin, a kolejne zakończyło się walkowerem na korzyść FX Hawks, który oddali gracze Czupakabr Warszawa. Pozostałe spotkania zakończyły się znaczącymi rozstrzygnięciami. Druga w tabeli Teraz Kolska bez większych problemów pokonała Tank Team. Kolejny świetny mecz rozegrał duet Rafał Koniarek (dwa gole sześć asyst)-Łukasz Mania (cztery gole). Pierwszy z panów dzięki zaliczonym asystom zbliżył się do prowadzącego w klasyfikacji generalnej Jakuba Stasika już tylko na dwa zagrania. Z kolei Mania ma już tylko trzy bramki straty do Mikołaja Stasika, który prowadzi wśród najlepszych strzelców. Bardzo cenne, czwarte zwycięstwo wywalczyli piłkarze AS Green Warsaw, którzy w pokonanym boju zostawili Wariatów Z Jelonek, wygrywając pewnie i zrównując się punktami z trzecią w tabeli Spartą. Najlepszy na placu był autor pięciu bramek oraz jednej asysty Wojtek Więcek, dzięki czemu wskoczył na trzecie miejsce w generalce najlepszych snajperów. W pozostałym spotkaniu pierwsze, historyczne zwycięstwo w sezonie zaliczyli Janusze Na Pikniku, którzy pokonali dość nieoczekiwanie Izbę Wytrzeźwień, a do zwycięstwa poprowadził ich duet Adam Bagrowski (osiem goli)- Marcin Gacuta (dziewięć asyst). Zarówno w czubie tabeli jak i na jej końcu zachowany został status quo.

06 07 olvna

Sponsorzy