W trzeciej kolejce liga nabiera rumieńców!

Yelonki, All4One, AnonyMMous 2.0 oraz One4All potwierdziły mistrzowskie aspiracje w swoich ligach. W pierwszej lidze Yelonki wygrały swój trzeci mecz i umocniły się na czele tabeli. Do gry wróciła Contra, która w tej kolejce zaliczyła dwa zwycięstwa. Zjazd z kolei zagrał w kratkę, notując zwycięstwo i porażkę, za to swoje premierowe trzy punkty zaliczyli AnonyMMous (po dwóch porażkach) oraz Instal Metal (pierwszy mecz). Na drugim szczeblu swoje mistrzowskie aspiracje potwierdziły All4One oraz AnonyMMous 2.0 (ci drudzy nie bez problemów). W kratkę zagrali BaguSSij oraz BKS 04 Górki (zwycięstwo i porażka), a po trzy punkty zaliczyli (zagrali po jednym meczu) Diabła Trzeci Róg, Victoria oraz Honorowi Warszawscy Dawcy Punktów. W trzeciej lidze murowanym faworytem wydaje się One4All, który wygrał swój trzeci mecz. Po cztery punkty w tej kolejce zdobyły Ogórki oraz Tank Team (remis w bezpośrednim meczu). W meczu Wolnych Strzelców z Januszami Na Pikniku padł remis, a KP Kozia przyjęła trzy punkty nie wychodząc nawet na murawę. Zapraszamy na podsumowanie trzeciej kolejki letnich zmagań Ligi Bemowskiej.

I Liga:

W pierwszej lidze Yelonki potwierdziły swoje mistrzowskie aspiracje, zostając - wobec pauzy FC Ursynów (utrzymał drugą lokatę) - samodzielnym liderem. Ekipa Alberta Szlagi tym razem nie miała łatwej przeprawy, a ekipą, która dość nieoczekiwanie postawiła im bardzo trudne warunki była Husaria. Wprawdzie Yelonki wygrały trzema trafieniami ale świetna postawa Piotr Żwirbla (hattrick) pozwoliła w drugiej odsłonie dojść do faworyzowanych rywali raptem na jedną bramkę. Jednak najlepszy gracz tego meczu Norbert Taras (dwa gole i dwie asysty) i jego kompani utrzymali przewagę i wygrali ostatecznie 7:4. Do gry wróciła z kolei Contra, która w tej kolejce wygrała dwukrotnie i wskoczyła na najniższy stopień podium. Najpierw w poniedziałek pewnie pokonała LNP 7:3, będąc przez całe spotkanie ekipą bezdyskusyjnie lepszą. Już w tym spotkaniu popis dał duet Aleksander Szyszka-Michał Raciborski. We wtorkowy wieczór w drugim swoim meczu w tej kolejce równie pewnie pokonali Zjazd 11:7. Jedna i druga drużyna postawiła w tym meczu na ofensywę z czego zdecydowanie lepiej wyszli mistrzowie ligi szóstek. Świetną dyspozycje potwierdził duet Szyszka-Raciborski. Pierwszy z panów w dwóch meczach (dwa razy zawodnik meczu) zdobył osiem goli do czego dołożył trzy asysty, co wywindowało go na prowadzenie wśród najskuteczniejszych snajperów. Natomiast popularny „Misiek” zaliczył dwa trafienia i pięć asyst co z kolei dało mu prowadzenie w klasyfikacji najlepszych „asystentów”. Jednak tą pozycję dzieli z graczem Zjazdu, Jakubem Pawlakiem (pięć asyst w dwóch meczach), który wraz ze swoimi kompanami również rozegrał w tej kolejce dwa spotkania. W poniedziałek ekipa Tomka Drzała nie dała żadnych szans RZGD, gromiąc go, aż 13:0. To właśnie Pawlak został uznany graczem tego spotkania, a zebrały się na to cztery gole i dwie asysty. Po dwóch porażkach na starcie sezonu w końcu zwyciężyli AnonyMMous, którzy po golach Piotra Kucharczyka oraz Krzysztofa Pawlaka pokonali Papadensów 2:0. Zawodnikiem meczu uznano autora dwóch asyst Łukasza Bednarskiego. Ekipa Macieja Miękiny przesunęła się na szóstą lokatę, natomiast podopieczni Dominika Podlewskiego zajmują przedostatnie miejsce. W pozostałym spotkaniu swoje premierowe zwycięstwo zaliczył Instal Metal, który dosyć pewnie pokonał Husarię 4:1. Do zwycięstwa poprowadził ich autor gola i dwóch asyst Paweł Kucharski. Husaria zaliczyła w tej kolejce dwie porażki i spadła na siódme miejsce. Tabele zamykają gracze RZGD, którzy w dwóch meczach nie zdobyli jeszcze punktów.

03 01 4xpea

 

II Liga:

W drugiej lidze rozegraliśmy, aż siedem spotkań w których obejrzeliśmy mnóstwo goli, a w kilku meczach emocję sięgały zenitu. Faworyci nie zwalniają tempa. Zarówno All4One jak i AnonyMMous 2.0 wygrały swoje mecze numer trzy. Z tym, że jeden z horrorów zafundowała nam właśnie ekipa Macieja Miękiny. „Anonimowi” na swoje życzenie minimalnie, bo tylko 3:2 pokonali BKS 04Górki. Zwycięzcy tego spotkania byli tego dnia bezaplacyjnie drużyną lepszą, ale ambitnie i konsekwentnie grający goście zdołali wykorzystać swoje szanse, doprowadzając na kilka minut przed końcem meczu do stanu 3:2. Jednak po emocjonującej końcówce gracze w czarnych trykotach dowieźli wynik do końca i z kompletem zwycięstw przycumowali na pozycji wicelidera, a najlepszy na placu był autor dwóch goli i asysty Piotr Krawczyk. Pierwsze miejsce w tabeli ustępują jednak gorszym bilansem bramek ekipie Macieja Rataja, która we wtorkowy wieczór nie dała żadnych szans drużynie BaguSSIJ. All4One urządzili sobie niezłe strzelanie, gromiąc rywali, aż 8:1. Świetną formę potwierdził Stasiu Kędzierski, który do swojego już obfitego dorobku dołożył jeszcze pięć goli, umacniając się na czele klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów z przewaga sześciu trafień nad drugim Piotrem Krawczykiem. Notabene na najniższym stopniu podium z sześcioma punktami zakotwiczył właśnie przegrany tego spotkania BaguSSij dla których porażka z All4One była drugim starciem w tej kolejce. W poniedziałek z kolei to oni nie mieli litości dla swoich rywali, pokonując RKS Huwdu 8:1. To był dobry mecz całego zespołu, w którym aż czterech zawodników strzeliło po dwa gole, a tytuł MVP spotkania powędrował w ręce Kamila Jaroszuka. Również sześć punktów uzbierały jeszcze dwa teamy- HWDP oraz Diabła Trzeci Róg, którzy w tej kolejce dopisali do swojego konta po trzy punkty. Honorowi Warszawscy Dawcy Punktów po niezwykle zaciętym i emocjonującym meczu pokonali Drink Men jedną bramką 7:6. Mecz od początku do końca był bardzo wyrównany, a zawodnikiem spotkania wybrany został Maciej Cendrowski, któremu dwa gole i trzy asysty pozwoliły przesunąć się odpowiednio, na trzecie miejsce wśród najlepszych strzelców oraz na drugie miejsce najlepiej podających ligi (wraz z dwoma graczami All4One- Bartkiem Buczkowskim i Piotrem Dzisiów). Diabła Trzeci Róg z kolei pokonał po równie dramatycznym meczu Gitarrę. Ekipa Macieja Kuklewskiego prowadziła po pierwszych dwudziestu minutach 2:0 ale druga połowa w wykonaniu „Diabelskiego Rogu” była niemal perfekcyjna. Konsekwentnie, najpierw dogonili rywala, a na trzy minuty przed końcem meczu Igor Kujawa ustalił wynik, dając swojej drużynie upragnione trzy punkty. Kolejne miejsce w tabeli przypadło ekipie o której już pisaliśmy BKS 04 Górki, która oprócz porażki z „Anonimowymi” zaliczyła również bardzo pokaźne zwycięstwo, w którym pokonała zdecydowanie Drink Men-ów 7:2. Był to bardzo dobry mecz całego zespołu ale na miano MVP meczu zapracował bramkarz zwycięzców Dominik Lutostański, który oprócz świetnych interwencji zdobył również bramkę. Dla ekipy Mirka Wyszczelskiego była to druga porażka w tej kolejce i trzecia w całym sezonie. W pozostałym spotkaniu również drugą porażkę w tej kolejce zaliczyli gracze RKS Huwdu, którzy tym razem musieli uznać wyższość Victorii. Ekipa znana nam z drugoligowych boisk ligi siódemek pewnie ograła swoich dzisiejszych rywali 9:3. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie, którą Victoria wygrała, aż 9:1 (!). Najlepszy na placu był autor dwóch goli i asysty Paweł Kucharski.

03 02 ztx90 

 

III Liga:

Na trzecim szczeblu rozgrywek nadal swoje mistrzowskie aspiracje prezentuje One4All, który już po trzech meczach wyrósł na głównego kandydata do wygrania trzeciej ligi. W czwartkowy wieczór w trzeciej kolejce rozgromił Rekiny Biznesu 11:4, a przypomnijmy, że był to mecz dwóch niepokonanych do tej serii gier, drużyn. Tym razem pierwsze skrzypce zagrał Piotr Dzisiów, który aż sześć razy pokonał bramkarza rywali do czego dorzucił jeszcze dwie asysty. Świetnie wspierał go będący od początku sezonu w wybornej formie Stasiu Kędzierski, któremu cztery strzelone gole pozwoliły umocnić się na czele najskuteczniejszych strzelców. Maciej Rataj i spółka z kompletem trzech zwycięstw spokojnie prowadzą w tabeli trzeciej ligi. Potknięcie „Rekinów” skrupulatnie wykorzystały Ogórki, które w tej kolejce zdobyły cztery punkty w dwóch meczach, dające im pozycje wicelidera. Najpierw w poniedziałkowy wieczór dali srogą lekcje futbolu Harataczom, których rozgromili 11:2. W tym spotkaniu na boisku brylował Krzysztof Panfil, który dzięki czterem strzelonym golom znacznie przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny. Dwie asysty w tym meczu dołożył Wojtek Biegajło, co pozwoliło mu dogonić prowadzącego wśród najlepiej podających, Bartka Buczkowskiego. Drugie spotkanie ekipa Krzysztofa Panfila grała już we wtorek, a na ich drodze stanął Tank Team. Mecz był bardzo wyrównany i emocjonujący, a obie ekipy szły łeb w łeb. Gracze TT trzy razy wychodzili na prowadzenie i trzy razy Ogórkom udawało się doprowadzić do remisu, a gola ratującego jeden punkt zdobył Wojtek Biegajło. Również Tank Team rozegrał dwa spotkania, a to z Ogórkami było ich drugim. Dzień wcześniej Maciej Galczewski poprowadził kolegów do minimalnego zwycięstwa 3:2 na Regionalem. TT zgotował nam kolejny thriller lecz tym razem zakończył się on dla nich happy endem. Gola na wagę trzech punktów  w ostatniej minucie zdobył Piotr Myszkowski, a graczem meczu wybrany został strzelec dwóch goli wspomniany Galczewski. Dla Tank Teamu cztery punkty zdobyte w tej kolejce były ich pierwszymi w sezonie, co daje im szóstą lokatę. W pozostałym rozegranym spotkaniu doczekaliśmy się drugiego remisu w tej kolejce. Wolni Strzelcy w czwartkowy wieczór po bardzo zaciętym meczu zremisowali 3:3 z Januszami Na Pikniku. To właśnie „Janusze” w tym meczu byli bliżej tryumfu, gdyż dwa razy wychodzili na prowadzenie. Jednak dobra gra najlepszego gracza tego spotkania Łukasza Lewandowskiego (dwa gole) oraz gol wyrównujący w ostatnich minutach Macieja Wiśniewskiego pozwoliły „Strzelcom” wywieźć tego wieczora jeden punkt. Dla jednych i drugich był to pierwszy punkt w sezonie. Na trzecie miejsce w tabeli awansowała KP Kozia, która w tej kolejce dopisała do swojego konta trzy punkty nie wychodząc nawet na murawę. Mecz walkowerem ze względu na problemy kadrowe oddał im Akszon Team.

03 03 3jyfn

Sponsorzy