W tym meczu nie było faworyta, gdyż oba zespoły znajdują się na końcu tabeli. FC Yelonki  zgromadziły dużo liczniejszą  widownię i doping wyraźnie dodał skrzydeł ekipie Sebastiana Małczyńskiego, która pięknie zagrała pierwszą połowę. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Mariusz Dudzik i na przerwę zespół z Jelonek schodził pewien wygranej. Jak się później okazało, nie docenił jednak swojego przeciwnika. W drugiej połowie koncert gry dał Sławek Ogorzelski, który pięciokrotnie pokonał bramkarza rywali, samemu mając bezpośredni udział przy sześciu z siedmiu goli strzelonych przez swój zespół. Po dramatycznej i interesującej drugiej połowie FC Po Nalewce zdołało przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i zgarnęło premierowe trzy punkty w tym sezonie. Młodym graczom FC Yelonek, kolejnym raz zabrakło nieco doświadczenia, by pokusić się o zdobycz punktową i pozostają czerwoną latarnią rozgrywek.