O godzinie 20 rozpoczęło się spotkanie w ramach 2 ligi szóstek, gdzie na przeciw siebie stanęły drużyny Union Of Boys vs Klaunfiesta. Dobrze w spotkanie weszli młodzi zawodnicy unii, którzy już po zaledwie 6 minutach spotkania zdołali objąć prowadzenie 2:0, gdzie pierw gola dla czerwonych koszul zdobył Kacper sęk, a chwilę później prowadzenie podwyższył Jonatan Politowicz. Ta sytuacja dość mocno rozdrażniła drużynę przeciwną, która po szybkich dwóch chodach nie zamierzała stać w cieniu i niemal odrazu ruszyła do działania. Goście cały czas starli się zębowych gola kontaktowego, jednak dobra gra Unionu za każdym razem skutecznie odpierała ataki ofensywne, lecz strzelanie gola było jedynie kwestia czasu. W końcu po kilku minutowych staraniach Goście zdołali wypracować sobie dogodna okazje, gdzie skutecznością nie zawiódł Bartłomiej Zawadzki.  Mimo tego ta bramka nie zrobiła większego wyrażenia na gościach i chwilę później ponownie oglądaliśmy gola Gospodarzy i za sprawą Bartka Saramonowicza znów Union objął dwubramkową przewagę. Goście po tym zajściu nie zamierzali się poddawać i jeszcze w końcówce podkręcili tempo gry notując w ostatnich minutach pieszej połowy dwa gole i na przerwę zawodnicy schodzili przy stanie 3:3. Po zmienię stron byliśmy świadkami niezwykle zaciętej rywalizacji, gdzie jedna jak i druga ekipa nieustannie doprowadzała do ciekawych rozwiązań, a dzięki temu naszym oczom ukazał się niesamowity grad goli. Koniec końców to Goście okazali się skuteczniejsi, bowiem w samej końcówce wyszli na dwubramkowe prowadzenie i przechyli szale zwycięstwa na swoją stronę wygrywając ostatecznie 5:7.