O 8:00 na boisku „A” rozpoczął się niedzielny maraton z ligą bemowska. Na sam początek Cool Team podejmował Warszawa Utd. Od początku goście wykorzystywali przewagę liczebna, ponieważ gospodarze pojawili się jedną osobę mniej. Już po ponad 12 minutach mieliśmy 0:3. W kolejnych minutach przyjezdni naciskali, ale brakowało im skuteczności i do przerwy zdołali podwyższyć tylko na 0:4. Po zmianie stron kapitalnym strzałem od poprzeczki popisał się Stanisław Godlewski i mieliśmy 1:4. W dalszej fazie spotkania kontrole przejęło Warszawa Utd, które nie straciło już bramki w tym spotkaniu. Z przodu udało im się dołożyć jeszcze 7 i spotkanie zakończyło się jednostronnym zwycięstwem gosci.