Po godzinie 18 rozpoczęło się starcie w ramach 6 ligi szóstek, gdzie na przeciw siebie stanęły zespoły Sokil Vs Forteca Bielany. Przez piersze minuty ekipy szukały dogodnej okazji na zdobycie gola, jednak początkowo ciężko było im się wstrzelić w bramkę. Dopiero po 11 minutowych staraniach Yerhen Fratsovir wziął sprawę w swoje ręce i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza dając swojej drużynie prowadzenie. Po tej sytuacji Sokil coraz pewniej czuł się w akcjach ofensywnych, a kolejne gole były jedynie kwestią czasu. W dalszej serii zdarzeń Gospodarze ze znaczną łatwością podwyższali prowadzenie, gdzie kolejno o 14 oraz 15 minucie Fratsovir skompletował hattricka, a następnie w 17 minucie Zbariuk wpisał się na listę strzelców i na protokole widniał wynik 4:0. Mimo to Goście nie zamierzali się poddawać i jeszcze w końcowe pierwszej połowy udało im się zdobyć pierwszego gola, a jego autorem był Tomasz Zawadzki. Po zmianie stron mieliśmy nadzieję, że Foreca Bielany stopniowo będzie odrabiała straty, jednak rzeczywistość była nieco inna. Po zamienię stron Sokil nie zamierzali zwalniać tempa i w 30 minucie spotkania wykorzystali kolejną składną akcje po której wyszli na czterobramkową przewagę. W końcowej fazie meczu, widowisko zaczęło bardziej przypominać trening strzelecki w wykonaniu Sokilu, a mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 10:2.