Pojedynek Old United z BKS 04 Górki był bardzo otwartym widowiskiem. Oba zespoły nie bały się ruszyć na rywala większą ilością zawodników, ale również potrafiły schować się na chwilę za podwójną gardą. W pierwszej połowie niewiele lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy otworzyli wynik meczu w 9. minucie. Odpowiedź jednak przyszła stosunkowo szybko po bardzo dobrej, dwójkowej akcji Adriana Basiuka i Piotra Krzyśpiaka. Mimo remisu 1:1, jaki utrzymał się do przerwy, obejrzeliśmy kilka dogodnych okazji bramkowych. Chociażby takich, jak ta z 23. minuty Marcina Piłki po kontrataku. W tym przypadku górą z pojedynku wyszedł Konrad Śliwiński. W drugiej części rywalizacji role się odmieniły i to Old United stwarzało więcej zagrożenia. Gdyby gospodarze mieli lepszą skuteczność, bramki Marka Szulgowicza nie stanowiłyby dla nich problemu. Tak jednak nie było i BKS 04 Górki niemalże do ostatniej minuty miał rywali w zasięgu. W 48. minucie spotkania na 4:2 trafił Adrian Basiuk i było już „po meczu”. Co prawda natychmiast padł gol samobójczy, lecz już w kolejnej, ostatniej akcji meczu, piłkę sprzed linii bramkowej wybijał Łukasz Dworakowski. Ostatecznie, po meczu niewykorzystanych okazji, 4:3 zwyciężyło Old United zostawiając przeciwników na końcu tabeli.