El Barrio F.C grą w kratkę rozpoczęło zmagania w lidze letniej, natomiast FC Lunan pokazał, że będzie walczyć o najwyższe laury. Zakharii Mor zbudował bardzo solidny zespół, który do tej pory tylko raz nie zdobył kompletu punktów. W bieżącej kolejce punkty stracił dotychczasowy lider, zatem goście nie zamierzali zmarnować okazji do objęcia prowadzenia w ligowej tabeli. Stawili się w bardzo licznym zestawieniu, co mogło zaskoczyć rywali. Od pierwszych chwil inicjatywa była nieznacznie po ich stronie, ale El Barrio F.C nie odpuszczało. Skuteczność w szybkich akcjach zadecydowała o tym, że goście po upływie kwadransa meczu prowadzili 0:3. Przy każdym z goli palce „maczał” Stepan Marchuk dwukrotnie asystując i raz trafiając do siatki. Gospodarze nie potrafili odpowiedzieć bramką i w konsekwencji rozpoczynali drugą połowę przy trzybramkowej stracie. W niej mecz się nieco zaostrzył, przez co kilkukrotnie zawodnicy, zwłaszcza gości, zagrali na „styku”. Lepiej rozpoczęli gracze El Barrio – w 25. minucie Horacio Flores uderzeniem z ‘karola’ pokonał bramkarza i dał nadzieję na pogoń za wynikiem. Już w kolejnej akcji wybił ten plan gospodarzom z głowy Vitalii Voloshchuk uderzając lewą nogą w długi róg. W kolejnych minutach oglądaliśmy sporo walki i przerywanych akcji, kilka dobrych interwencji bramkarzy. Końcówka spotkania należała do FC Lunan, które podwyższyło rezultat do stanu 1:7. Przy piątym golu dobrze zachował się Valerii Rusal unikając wślizgu rywala i wykładając piłkę do kapitana zespołu. Szósty gol padł również po akcji tego duetu, a Zakharii Mor umieszczał futbolówkę w pustej bramce. Wynik w ostatnich sekundach ustalił Mykhailo Melnyk.