W meczu pierwszej kolejki wiosennego sezonu Czwartej Ligi Siódemek Orły Leszka podejmowały Razam. Do przerwy obserwowaliśmy raczej piłkę dla koneserów, sporo było walki w środku pola, ale nie miało to wielkiego przełożenia na bramkowe sytuacje. Stąd też po pierwszej części był 0:0. Znacznie więcej działo się po zmianie stron. W 28 minucie Krzysztof Ziejewski świetnie zmylił obrońcę, podał do Wojciecha Klemińskiego, a ten otworzył wynik. Niedługo później było już 2:0 po akcji duetu Jakub Sławiński – Damian Stachowicz, ale Zielono-biali nie zamierzali na tym poprzestawać. W 39 minucie niezwykle aktywny w tych zawodach Ziejewski po raz kolejny efektownie poradził sobie z defensywą rywali, ponownie zagrał do Klemińskiego, który ustrzelił dublet. Komanda rodem z Białorusi próbowała odrabiać straty, ale tego dnia gra im nie szła, a do tego w 43 minucie za zagraniem ręką poza polem karnym z boiska wyleciał ich golkiper. Co skrzętnie wykorzystali gospodarze. Na 4 minuty przed ostatnim gwizdkiem Ziejewski skompletował hat-tricka asyst, wystawiając piłkę „na pustaka” Łukaszowi Żendzianowi, a tuż przed końcem ten sam zawodnik wystąpił tym razem w roli strzelca, ustalając rezultat na 5:0. Orły Leszka w znakomitym stylu otworzyli piłkarską wiosnę, notując w pełni zasłużone zwycięstwo nad beniaminkiem.