O 14:00 na boisku „C” odpoczęło się starcie pomiędzy Akszon Team i Cool Team II. Już od pierwszych momentów spotkania goście przeważali. W pierwszych minutach błyszczał Karol Calak, który zaliczył dwie asysty i bramke. Tym samym po 6 minutach gry mieliśmy 0:3.  Do 10 minuty przyjezdnym udało trafić się jeszcze dwukrotnie do siatki i mieliśmy 0:5. Później Cool Team troszke się przebudził i między 10, a 20 minutą trafił dwukrotnie do siatki. Stracili przy tym jedna bramkę. Do 20 minuty było 2:6. Do przerwy wynik się już nie zmienił. Po zmianie stron do gospodarzy przyjechał spóźniony Oskar Kurek, który tuż po wejściu na boisko dwukrotnie trafił do siatki i mieliśmy 4:6. Było to jednak chwilowe, ponieważ kolejne minuty należały do przyjezdnych, którzy szybko odskoczyli na 4:8.  Kurek miał jednak nadal ciąg na bramkę i po mocnym strzale z dystansu trafił po raz trzeci do siatki. Minutę później odpowiedzieli przyjezdni. Tym samym było 5:9. Do końca spotkania ujrzeliśmy jeszcze kilka trafień z obu stron i spotkanie zakończyło się wynikiem 8:10.