Zapadły pierwsze rozstrzygnięcia!

Moszna Squad wygrał z Chemikiem Bemowo w klasyku ligi siódemek i obronił pozycję lidera. Za jego plecami jednak czai się spory peleton pościgowy i rywalizacja o mistrzostwo zapowiada się fascynująco do ostatniej kolejki! W drugiej lidze Old United oraz All4One potwierdziły swoją dominacje, zapewniając sobie awans do pierwszej ligi! Natomiast niezwykle ciekawie zapowiada się zarówno walka o brąz jak i o utrzymanie. Na trzecim szczeblu Lantra zremisowała i  świętowanie mistrzostwa musi odłożyć przynajmniej do następnej kolejki. O krok od srebra jest z kolei Fast Trans, natomiast z ligą żegna się Bemovia. Na czwartoligowych arenach Zielona Polana wygrywa siódmy mecz w sezonie i do awansu brakuje im naprawdę niewiele, a kolejny krok do srebrnych krążków wykonał Drink Men. W lidze naturalnej mamy nowego lidera, LGB. W pierwszej lidze szóstek wydarzeniem kolejki było przerwanie hegemonii Contry, która przegrała z Yelonkami. Natomiast w drugiej lidze w meczu najprawdopodobniej o tytuł mistrzowski Teraz Kolska pokonała FX Hawks, zostając samodzielnym liderem.

Pierwsza Liga:

Na najwyższym szczeblu rozgrywek aż cztery zespoły walczą o tytuł mistrzowski. Z tego wyścigu w minionej kolejce wypisał się Chemik Bemowo, który w hicie kolejki klasyku ligi, po jak zwykle zaciętym i ciekawym spotkaniu uległ Moszna Squadowi. Ekipa Pawła Maula szybko zrehabilitowała się za porażkę sprzed dwóch tygodni (z Rembetem) i po niezwykłym meczu zdołała wygrać, odwracając losy meczu (przegrywała po pierwszej połowie) . Dwa gole strzelił niezawodny Michał Głębocki (powiększył przewagę w klasyfikacji strzelców), a dwie asysty dołożył  Grzegorz Kowerski (obronił prowadzenie wśród najlepiej asystujących). Ten mecz miał jednak jeszcze jednego bohatera, Tomasza Iwana w bramce, który był dziś zaporą niemal nie do przejścia. Dla Chemika była to trzecia porażka z rzędu, która oznaczała regres na piątą lokatę. W kolejnym szlagierze, Rembet pokonał również jedną bramką wicelidera, FC Warsaw United. Początek spotkania należał jednak do ekipy Piotra Głowackiego, która dość szybko objęła dwubramkowe prowadzenie. Rembet to jednak utytułowana i doświadczona drużyna, która niejednokrotnie wychodziła z podobnych opresji. Tak też było tym razem. Powoli, konsekwentnie, aż do skutku. Ekipa Kuby Szkuty wygrała ostatecznie 3:2, a najlepszy na boisku był autor bramki oraz asysty Kuba Cieślak. FCWU mimo porażki utrzymał się na drugiej pozycji, natomiast Rembet awansował na najniższy stopień podium. W kolejnym hicie tej kolejki AnonyMMous po bardzo wyrównanych zawodach pokonali minimalnie KS Precyzyjny Browar, a do zwycięstwa poprowadził ich niezawodny duet Kamil Tarapacz-Marcin Napierski. W pozostałym meczu ósmej kolejki, który doszedł do skutku, St. Varsovia dość pewnie pokonała Zjazd, odnosząc tym samym trzecie zwycięstwo z rzędu. Podopieczni Michała Witkowskiego tym zwycięstwem zapewnili sobie pozostanie w elicie, natomiast ich dzisiejsi rywale o utrzymanie będą musieli walczyć do ostatniej kolejki. W jedynym meczu, który nie doszedł do skutku, trzy punkty na swoje konto dopisali gracze z Czosnowa, którym walkowera oddali zamykający tabelę Gondor Warriors. Na dwie kolejki przed końcem sezonu sytuacja wygląda bardzo interesująco. Prowadzi Moszna z trzema punktami przewagi nad, odpowiednio:  FCWU, Rembetem, Anonimowymi, a tuż za nimi z dwunastoma oczkami czyha jeszcze Chemik.

08 01 30gx7

Druga Liga:

W drugiej lidze zarówno Old United jak i All4One potwierdzili swoją dominację i zapewnili sobie awans do pierwszej ligi. To między nimi rozstrzygnie się walka o złoto, choć wydaje się, że to stało się już w bezpośrednim starciu tych drużyn przed kilkoma tygodniami. Niezwykle ciekawie zrobiło się w wyścigu o krążki koloru brązowego, w której bierze udział jeszcze siedem (!) zespołów. Lider po siedmiu kolejkach Old United gładko i bez żadnych problemów pokonał Rosso Bianco, który mimo porażki utrzymał trzecią lokatę. Najlepszy w drużynie popularnego „Kieszony” był tym razem Rafał Dobrosz, który cztery razy pokonał bramkarza rywali, a do tego dołożył także asystę. Gracze All4One wiedzieli, że jakiekolwiek potknięcie oznacza koniec marzeń o obronie tytułu, więc podeszli do starcia z SSIJ z wielką determinacją. Opłacało się.  Podopieczni Macieja Rataja wygrali pewnie 3:0, a ojcem sukcesu był autor trzech asyst, Mariusz Uzdowski. W pierwszym spotkaniu tej kolejki Victoria po dobrych, obfitujących w gole zawodach pokonała Anteniarzy 8:5 i również pozostała w walce o brąz, podobnie zresztą jak ich dzisiejsi rywale. Victorię do zwycięstwa poprowadził Andrzej Oszmański, autor hattricka oraz asysty. W kolejnym spotkaniu wciąż szukający formy Chłopcy Do Bicia po bardzo dramatycznym boju zremisowali z Pohyblem 2:2 i co ciekawe również oba teamy pozostały w walce o najniższy stopień podium, a graczem spotkania wybrany został bramkarz Chłopców, Marcin Perekitko. W ostatnim meczu tej kolejki i zarazem pojedynku outsiderów Do Przerwy 0,7 po niezłych zawodach pokonał minimalnie Wariaty Kuchara i również pozostał z szansą na trzecią lokatę. Ostatnie dwie kolejki zwiastują niezwykłe emocje zarówno w walce o tytuł jak i w bardzo ciekawie zapowiadającym się wyścigu po brąz, w którym wszystkie zainteresowane drużyny zagrożone są jeszcze spadkiem (!).

08 02 p027q

Trzecia Liga:

W trzeciej lidze rozgrywki  wkroczyły w decydującą fazę, a mianowicie rozegraliśmy pierwszą kolejkę fazy finałowej. Najważniejszym wydarzeniem był mecz Lantra - BaguviX. Zwycięstwo w tym spotkaniu zapewniało Lantrze mistrzostwo trzeciej ligi. Jednak to lider musiał gonić rywala, a gola na wagę punktu zdobył Igor Mushko po zagraniu Daniela Manisty, dla którego była to ósma asysta w sezonie co dało mu prowadzenie w klasyfikacji generalnej.  Gracze Pawła Matryby mimo remisu pozostali na fotelu lidera i mają cztery punkty przewagi nad Fast Transem, który w tej kolejce rozgromił FCK 97/98,9:1 i wskoczył na drugi stopień podium kosztem, właśnie BaguviXu. Świetne zawody po raz kolejny w sezonie rozegrał Michał Fijałkowski, który podobnie jak jego koledzy z drużyny zdobył hattricka (również po trzy trafienia zaliczyli Karol Mroczkowski oraz Łukasz Szala), dzięki któremu dogonił Manistę na czele klasyfikacji najlepszych snajperów. W grupie spadkowej KP Kozia, która utrzymanie miała zapewnione, dość łatwo przegrała z Chaosem Ochota, który z kolei dzięki tym punktom zachował szansę na utrzymanie. Duża w tym zasługa  Sebastiana Solarskiego, który był motorem napędowym akcji swojego zespołu. W pozostałym meczu kolejny krok do utrzymania zrobili Nie Ma Mocnych, którzy pokonali Bemovię. Pierwsza połowa była jeszcze remisowa, ale w drugiej to gracze Piotra Burdacha zdominowali plac, wygrywając finalnie 5:1,a do zwycięstwa poprowadził ich Przemysław. Dla ekipy z Bemowa porażka oznacza spadek do czwartej ligi.

08 03 iqafp

Czwarta Liga:

Na czwartym szczeblu rozgrywek również wkroczyliśmy w fazę finałową. Już w pierwszym sobotnim meczu Zielona Polana potwierdziła swoją dominację, wygrywając siódmy mecz  w lidze, a tym razem w pokonanym polu pozostawili Szatańskie Pęto. Gracze Mateusza Piziorskiego tylko w pierwszej, zremisowanej odsłonie mieli małe problemy. W drugiej części nie było już żadnych wątpliwości, a najlepszy na boisku był strzelec czterech goli Bartosz Konopko. Zielona Polana na dwie kolejki przed końcem sezonu ma pięć punktów przewagi nad drugą drużyną i jest o krok od mistrzostwa oraz awansu. Pęta mimo porażki utrzymały trzecią lokatę. Pozycję wicelidera obronił za to Drink Men, który w bardzo ważnym meczu pokonał Orły Leszka 4:1, pozbawiając ich praktycznie szans na krążki koloru srebrnego. Najlepszy na placu tym razem był Paweł Wojciechowski autor hattricka oraz asysty. W ostatnim meczu dwóch sąsiadów z dolnych partii tabeli Kamix po bardzo emocjonującej końcówce pokonał jedną bramką Chyże Rosomaki  i przeskoczył ich w tabeli. Duża w tym zasługa kapitana zespołu, Pawła Solki, który kreował grę ofensywną swojej drużyny w środku pola. Najłatwiejsze trzy punkty w tej kolejce dopisał na swoje konto For Fan Tim, który otrzymał walkowera od ostatniej w tabeli Aleji Seksu i Biznesu.

08 04 iihty

 

Liga Naturalna:

Również przy ul. Konarskiego, mimo że rozegraliśmy tylko dwa spotkania emocji było mnóstwo. W pierwszym meczu tej kolejki Lepiej Nie Pytaj w absolutnym hicie zremisował z Golden Roman 1:1. To było bardzo zacięte spotkanie. Piotr Margielewski i spółka przez większość drugiej połowy prowadzili, a nawet w samej końcówce mogli przypieczętować zwycięstwo, jednak strzelec gola Damian Borowski spudłował w idealnej sytuacji. Trzy minuty przed ostatnim gwizdkiem Robert Kamiński strzałem z za pola karnego doprowadził, jak się później okazało do podziału punktów. Asystę przy tym golu zaliczył Kamil Wiliński co pozwoliło mu dołączyć do wspomnianego Borowskiego, który prowadził wśród najlepiej podających. Wynik ten sprawił, że zarówno LNP jak i Golden Roman dołączyli do Kierowników i z dziesięcioma punktami wszystkie trzy ekipy oscylują wokół trzeciego miejsca. Na pierwsze miejsce awansował LGB, który w sobotnie popołudnie pokonał bardzo skromnie FC Runnig Team. Jedyną bramkę w tym meczu strzelił na pięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego Artur Jończyk, który silnym strzałem z pierwszej piłki wykorzystał dośrodkowanie Roberta Jankowskiego. Było to jego trafienie numer pięć w sezonie co oznacza, że dołączył do Jacka Daniszewskiego na czele najlepszych snajperów ligi. Co jednak najistotniejsze LGB zostało nowym liderem Ligi Naturalnej i ma trzy punkty przewagi nad Reprezentantami (jeden mecz mniej) oraz cztery nad wspomnianym wcześniej trio.

08 05 w3g5p

I Liga Szóstek:

Hegemonia Contry przerwana (!). Najważniejszym wydarzeniem ósmej kolejki pierwszej ligi szóstek było zwycięstwo Yelonek, które pokonały jedną bramką niepokonaną do tej pory Contrę. Mecz był bardzo zacięty i emocjonujący, a Yelonky, które miały spory problem ze skompletowaniem składu na ten mecz, pokazały charakter, niespodziewanie znajdując sposób na aktualnego mistrza. Contra wobec pauzy Drink Teamu utrzymała się na fotelu lidera, natomiast ekipa Alberta Szlagi obroniła trzecią lokatę. Tuż za nimi plasują się gracze Gramy Czasami, którzy nie pozwalają zawodnikom z Jelonek odskoczyć w tabeli. Tym razem bez większych problemów pokonali Amsort, który po raz kolejny miał duże problemy kadrowe. Był to świetny mecz duetu Krzysztof Sobolewski (hattrick i dwie asysty)-Tomasz Muszyński (trzy gole i cztery asysty), a zdobyte trzy punkty pozwoliły im utrzymać czwartą lokatę z dwoma punktami straty do podium, a trzeba zaznaczyć, że czeka ich jeszcze mecz zaległy. W ostatnim rozegranym spotkaniu, pierwsze zwycięstwo w sezonie odnieśli Rycerze Świtu, którzy jedną bramką pokonali Kindybały FC. Bardzo dobre zawody rozegrał duet Jarosław Dados-Maciej Dębowski , który miał udział przy wszystkich strzelonych przez zwycięzców bramkach. To był drugi z zaplanowanych dla Kindybałów meczów, jednak pierwszy nie doszedł do skutku i zakończył się walkowerem na ich korzyść. Drugie miejsce w tabeli mimo pauzy w tej kolejce zachował Drink Team, natomiast na dole tabeli mamy małą zmianę. Mianowicie Rycerze Świtu dzięki zwycięstwu przesunęli się na przedostatnią pozycję.  

08 06 31jzi

 

II LIGA:

W tej kolejce doczekaliśmy się meczu, który być może zadecyduje o mistrzostwie drugiej ligi. Na przeciw siebie stanęły dwie niepokonane do tej pory drużyny: Teraz Kolska oraz FX Hawks. Były to zawody na miarę finału tych rozgrywek. Po niesamowitych emocjach jedną bramką wygrali gracze Kolskiej, obejmując tym samym samodzielne przodownictwo w tabeli. Ten mecz miał jeszcze jeden podtekst, mianowicie pojedynek nie dość, że dwóch najlepszych snajperów to jeszcze dwóch najlepiej podających ligi. Ostatecznie na czele klasyfikacji strzelców wspólnie zasiedli Łukasz Mania oraz Mikołaj Stasik (po 38 goli), natomiast wśród asystentów w lepszej sytuacji jest Jakub Stasik, który Rafała Koniarka wyprzedza o trzy zagrania. Na trzecie miejsce awansował Akszon Team, który w bezpośrednim boju o tą lokatę pokonał dość przekonująco Spartę. Do zwycięstwa poprowadził ich duet Sławomir Kucharski-Karol Calak. W pozostałym spotkaniu Tank Team bez żadnych problemów pokonał Januszy Na Pikniku i awansował na szóstą lokatę z trzema punktami straty do strefy medalowej. Na dwie kolejki przed końcem sezonu w grze o medale pozostaje jeszcze siedem drużyn, a więc rywalizacja zapowiada się bardzo emocjonująco.

08 07 rcveh

Uwaga: Przypominamy, że we wszystkich rozgrywkach obowiązuje już zakaz transferów (w tym także dopisywania nowych zawodników!

Sponsorzy